Każda kobieta przynajmniej raz pomyślała o tym, że w szafie jest wiele rzeczy, których nie chcesz nosić. Są piękne i modne, ale nie ma z czym ich łączyć. Jeśli i Ty napotkałeś taki problem – czas działać! Aby upewnić się, że Twoja szafa nie jest wypełniona bezużytecznymi zakupami, zapamiętaj te 7 wskazówek. Pomogą Ci uniknąć niepotrzebnych zakupów i sprawią, że Twoja garderoba będzie mniejsza, ale bardziej wydajna!
1. Te same rzeczy
Wydaje się, że tylko właścicielka i ci, którym opowiedziała o zakupie, są w stanie dostrzec różnicę między kilkoma jeansami tego samego koloru. Oczywiściepod warunkiem, że nie występują szczególne różnice w postaci dodatków, przetarć, oryginalnego kroju itp.
Bez względu na to, jak kochasz proste niebieskie dżinsy, staraj się kupować nowe tylko wtedy, gdy stare są całkowicie nudne lub wymagają naprawy. Jeśli naprawdę chcę kupić nowe, zwracam uwagę na inne modele, kolory i fasony.
2. Brak podstawowych rzeczy
W tej kategorii jest odzież, który łatwo dopasować nie tylko ze sobą, ale z większością innych. Na przykład białe i czarne koszule, gładkie golfy, beżowe buty itp.
Na pewno, czasami chcesz założyć coś takiego, ale do codziennych opcji nadal bardziej odpowiednie są kombinacje prostych i nieskomplikowanych rzeczy zbliżonych do klasyki.
3. Kupowanie niewłaściwych rzeczy
Czasami często kupujemy rzeczy z oczekiwaniem, żeże „kiedyś schudniemy lub wyzdrowiejemy, to po prostu tak korzystna cena, obok której nie można przejść”. Jasne, zniżki są dobre. ale mimo to chcesz założyć coś nowego tu i teraz, a nie czekać na mityczną utratę wagi lub pędzić w poszukiwaniu krawcowej, która dopasuje nową rzecz do Twojej sylwetki. Tak przy okazji biorąc pod uwagę koszt usług studia, rabat nie wygląda już tak kusząco.
4. Różnorodność kolorów
Wydruki są dobre A jednak noszenie zwykłych rzeczy jest nudne. Łączenie ze sobą kilku wielokolorowych rzeczy to akrobacja, w przeciwnym razie dostaniesz coś kolorowego do tego stopnia, że nie zobaczysz twarzy.
Dlatego za każdym razem, gdy pojawia się chęć zdobycia czegoś w paski, w kratkę i tym podobne, określ w myślach, czy masz rzeczy, z którymi nowa rzecz będzie noszona i wyglądała, a nie smutna na półce w szafie.
5. Pogoń za rabatami
Pracownicy drogich sklepów obuwniczych wielokrotnie mówili o tzw. wyprzedażach. Na wielu pozycjach na krótko przed rabatami ceny są podnoszone, a następnie rzekomo obniżyć je do pierwotnej ceny.
Zgadzam się, znak „-80%” brzmi bardzo kusząco. Trzeba jednak pamiętać, że w ten sposób często próbują pozbyć się wadliwych rzeczy, a sama wielkość rabatu jest często zawyżona.
6. W pogoni za markami
Niewątpliwie ubrania od światowych couturierów są zazwyczaj a priori wysokiej jakości i piękne, ale nie każdy ma okazję ubierać się w butikach. W takim przypadku spróbuj znaleźć złoty środek między „lepiej kupić jedną dobrą rzecz niż pięć złych” a „nawet niedrogie rzeczy mogą być wysokiej jakości”.
Możesz napisać osobny artykuł o markach, ale warto zauważyć, że niedrogie rzeczy mogą służyć przez długi czas i wiernie. Budżetowe TM mają wiele podstawowych i klasycznych modeli, pod tym względem brytyjskie firmy takie jak Matalan, Next, Marks & Spenser itp. dużo wygrywają.
W takim przypadku ważne jest, aby szukać „swoich” firm, krój i rozmiar rzeczy, które idealnie leżą na twojej sylwetce. Śnieżnobiałe T-shirty z marketu (dość budżetowe i nie za wszystkie pieniądze świata) mogą spokojnie współistnieć w szafie ze swoimi droższymi odpowiednikami. Ważne jest, aby umieć łączyć, a nie wybierać na podstawie marki na etykiecie.
7. Oszczędności w niewłaściwym miejscu
Jeśli czasami możesz zaoszczędzić na bluzce lub sukience, wtedy na butach i torebkach lepiej tego nie robić. po pierwsze, te rzeczy muszą nam służyć odpowiednio dłużej, muszą być wysokiej jakości. I po drugie, wygląd (ale nie marka!) torebek i butów jest bardzo ważnym elementem wizerunku kobiety jako całości.
Możesz mieć kilka torebek / butów na specjalne okazje i na określone stroje, ale, znowu podstawowe i solidne rzeczy z tej kategorii powinny być w każdej kobiecie. Wysokiej jakości buty i torebki nie są proszone o jedzenie i znowu będą wiernie służyć przez ponad rok.
Jestem profesjonalnym twórcą obrazu od ponad dziesięciu lat. Podpowiadam, jakie irytujące błędy stylistyczne popełniamy najczęściej.
Błąd 1. Robimy obraz w pośpiechu
Najczęściej rano wyglądamy przez okno, aby ocenić sytuację i udać się do szafy. W rezultacie kręcimy się przez pół godziny przed lustrem, a potem zbieramy się w pośpiechu. Rezultat rzadko jest szczęśliwy.
rozwiązanie: o wiele rozsądniej jest sprawdzić prognozę pogody wieczorem i zdecydować, w co się ubrać. Warto też zapytać o nadchodzące plany. Jeśli masz randkę po pracy, powinieneś zabrać ze sobą kilka biżuterii – sprawią, że będziesz wyglądać zabawnie. Zawsze radzę moim klientom, aby zrobiły kilka opcji strojów, aby rano mogły wybrać tę, która będzie bardziej pasowała do nastroju.
Błąd 2. Zapomnij o akcesoriach
Teraz nie otworzę Ameryki, ale i tak to powiem. Często obraz okazuje się nudny ze względu na to, że jesteśmy po prostu zbyt leniwi, aby korzystać z akcesoriów.
rozwiązanie: drobne akcenty (biżuteria, okulary przeciwsłoneczne, szalik, czapka, rękawiczki) sprawią, że nawet zrelaksowany, codzienny look stanie się prawdziwym dziełem sztuki. I zdecydowanie warto skorzystać z tej sztuczki.
Błąd 3. Ślepe podążanie za najnowszymi trendami
W pogoni za gorącymi trendami wybiegowymi czasami zupełnie zapominamy o własnym guście i charakterze. Widzimy coś na blogerce i od razu działa: „Chcę tego! Jak fajnie to wygląda, też pilnie tego potrzebuję. Czy rozpoznałeś siebie?
rozwiązanie: warto o tym pamiętać raz na zawsze: nie wszystko, co trafia do innych ludzi harmonijnie zakorzenia się w naszej szafie. Warto też pamiętać o cechach sylwetki: ubrania, które dobrze pasują np. na „klepsydrę” nie są odpowiednie na „jabłko”. I wzajemnie!
Błąd 4. Jesteśmy zbyt leniwi, aby przeprowadzić sezonowy audyt garderoby
Stylowa sukienka przeszkadza. słaba organizacja szafy lub garderoby. Wszystkie ubrania zwisają razem lub są ułożone w osobnych szufladach, więc bardzo trudno jest zrobić zdjęcie w zależności od pogody.
rozwiązanie: musisz odłożyć rzeczy do sezonowego przechowywania, a ubrania i buty, w których możesz teraz wyjść na zewnątrz, pozostają w zasięgu wzroku. Doskonałym rozwiązaniem będzie drążek, na którym można powiesić część garderoby. Będzie również dopełnieniem wnętrza w stylu skandynawskim.
Błąd 5. Kierujemy się czyjąś opinią
Kiedy idę na zakupy z klientami, często słyszę od nich te same słowa: „Mój mąż lubi na mnie wyłącznie styl biznesowy, a koleżanka mówi, że pasują mi surowe spódnice i bluzki”. Od razu mówię, że opinia osoby trzeciej absolutnie nie powinna się martwić.
rozwiązanie: słuchaj tylko siebie! Niemożliwe jest bycie pewnym siebie i uwodzicielskim w rzeczach, których się nie lubi, a które lubi ktoś inny. Nie bądź zakładnikiem cudzych wyobrażeń o pięknie!
Błąd 6. Zapominamy udane obrazy
Często dręczy nas myśl, że nie ma w co się ubrać, chociaż szafa jest zapełniona po brzegi. W rzeczywistości po prostu w ogóle nie pamiętamy, co w nim mamy.
rozwiązanie: Zdecydowanie zalecam klientom tworzenie udanych zdjęć, które im się podobają, a następnie robienie ich przez telefon. Zawsze będzie pod ręką przydatna ściągawka. Pomoże Ci szybko i w pośpiechu się ubrać, nie rozbijając głowy o to, co i jak połączyć.
Błąd 7. Doprowadzamy wszystko do ideału
Perfekcjonizm może nam płatać figle. Kiedy kobieta zaczyna się zbytnio ponosić i zbierać złote kolczyki za złote dodatki w swojej torebce, to już jest to wyraźny biust i prawie zaburzenie psychiczne.
rozwiązanie: drobne zaniedbanie wygląda o wiele bardziej imponująco niż dokładność w najmniejszym szczególe. Zapytaj modne Francuzki: potwierdzą!