Sieć omawia niespodziewane spotkanie Ani Lorak i jej byłego męża, tureckiego biznesmena Murata Nalchagioglu. Film, w którym byli małżonkowie obejmują się romantycznie, poruszając się w rytm muzyki, mówi sam za siebie. Podyskutujmy?
Latem 2018 roku Ani Lorak dowiedziała się, że jej mąż Murat Nalchajioglu ją zdradza. Niestety, cały kraj stał się świadkiem brzydkiego epizodu z ich życia osobistego. Następnie w sieci pojawiło się wideo, w którym Murat odpoczywa w jednym z kijowskich klubów karaoke. Ale nie sam, ale z damą, a bliskość ich związku można było ocenić po tym, jak mężczyzna przytula swoją towarzyszkę w pasie, szepcze jej coś do ucha i erotycznie przyciska ją do siebie. Sieć szybko odkryła nazwisko właściciela domu: okazała się popularną insta-modelką w Kijowie, Yana Belyaeva.
Wszyscy czekali na reakcję Anyi, ale ona nie nadążała: piosenkarka na jakiś czas zniknęła z sieci społecznościowych, a następnie złożyła wniosek o rozwód, który oficjalnie miał miejsce w styczniu 2019 roku. Oficjalnym powodem zerwania było: „Życie małżeńskie nie wyszło, bo nie ma wspólnych poglądów na życie rodzinne, zatraca się zaufanie, poczucie miłości i szacunku. Nie żyją jako jedna rodzina przez około dwa lata, związki małżeńskie są zerwane, pojednanie jest niemożliwe.” Och, jak mówią, nigdy nie mów nigdy.
klin klin
Ani próbowała zagłuszyć tęsknotę za mężem pracą i. Nowa miłość. W czerwcu tego samego 2019 roku okazało się, że w tym czasie 40-letnia piosenkarka spotykała się z producentem dźwięku Black Star, 26-letnim Yegorem Glebem. Mimo 14-letniej różnicy wieku zakochani wydawali się szczęśliwi.
“Mam nowe życie. Nowe piosenki, nowy styl, nowe uczucia. Wewnątrz czuję, że wszystko czuję w nowy sposób. Oddychaj inaczej i śpiewaj ”- przyznał wtedy artysta.
Anya ma ogromny fanklub, ale nawet wśród wiernych fanów byli tacy, którzy nie docenili nowej powieści Loraka, zauważając, że nie byli dla siebie parą. W odpowiedzi kochankowie opublikowali wymowną fotografię – na pierwszy rzut oka romantyczną. Jednak na czarno-białym zdjęciu jest ciekawy szczegół: jeśli przyjrzysz się uważnie, zobaczysz, że Ani i Egor pokazują fotografowi – i wszystkim innym – środkowe palce.
Jeśli chodzi o Murata i Yanę, kochankowie szybko się znudzili i rozstali. Belyaeva ogłosił zerwanie, zauważając, że ma nowego wybranego, z którym poszła odpocząć na morzu. Chwytając, nic nie mów.
Chcąc wreszcie zamknąć te drzwi, Ani pozbawiła byłego męża udziału w swoim biznesie: ma firmę Ani Lorak Production, z której połowa należała do Murata, dopóki piosenkarka nie przepisała wszystkiego dla siebie. Teraz jedyną rzeczą, która ich łączyła, była córka.
To wszystko moje kochanie
Na początku kwarantanny w 2020 roku Ani najwyraźniej znudziła się obok Jegora. Rozstanie pary przebiegło cicho – tak, że nikt nawet nie zorientował się, kiedy dokładnie to się stało. Instagram (Sieć społecznościowa jest uznawana za ekstremistyczną i zakazana na terytorium Federacji Rosyjskiej) Lorak, podobnie jak poprzednio, był poświęcony wyłącznie pracy i córce Sofii.
Murat z kolei skupił się na biznesie, który porzucił i nie zauważono już za nim żadnych powieści. Wręcz przeciwnie: mężczyzna zaczął spędzać więcej czasu z córką, co nagrał na swoim Instagramie (sieć społecznościowa została uznana za ekstremistyczną i zakazana na terytorium Federacji Rosyjskiej).
Być może właśnie ten fakt przekupił Ani. W wywiadach, których piosenkarka nie udziela tak często, po chwili przyznała, że rozstanie z mężem nie było dla niej łatwe. „Rozwód był bolesny. Nie wierzę, gdy ktoś mówi, że to przyjemne i łatwe. Każdy rozwód to tragedia, boli, to smutne, to rozczarowanie. Jestem optymistą, do ostatniej chwili próbowałem sterować i wmawiałem sobie, że wszystko będzie dobrze, wszystko się ułoży, bo tak żyje wiele rodzin. W pewnym momencie nastąpiły wahania. Mimo to mieszkaliśmy razem z moim byłym mężem przez 14 lat. To dużo, całe życie. Były prawdziwe uczucia. Z pewnością, kiedy podjąłem decyzję o związaniu swojego życia z tą osobą, nie sądziłem, że kiedykolwiek znajdę się w takiej sytuacji – wyznał Lorak.
Jak się okazało, okres wahań Anyi nie minął. W połowie kwietnia w sieci pojawił się film, na którym Lorak i Nalchajioglu delikatnie się przytulają, kołysząc w rytm muzyki. A tak przy okazji, w tym momencie leciała piosenka „Kocham cię do łez”. Jakie symboliczne!
Co ciekawe, na kilka dni przed spełnieniem się tajemnicy dziennikarze zapytali piosenkarkę, co dzieje się w jej życiu osobistym. “Jestem zakochany. I mam też motyle w brzuchu! Wtedy Lorak odpowiedział. Teraz jest jasne, kto wypuścił do niej te motyle.
Sama Ani nie komentuje spotkania z mężem – w jej oczach wszystko jest jasne. Co dziwne, Alena Vodonaeva zabrała głos zamiast piosenkarki (zgadzamy się – ciekawy zwrot akcji). „Och, i pochwaliłem ją. Powiedziała, że podziwiam moją samoocenę. Nadal zdrada publiczna. O tej sytuacji wie cały kraj. Ale oto nowina. Rada i miłość ”- zauważył sarkastycznie prezenter telewizyjny.
Łączymy się ze słowami Aleny – ale nie do wszystkich, ale do ostatniego. Życzymy małżonkom miłości i zrozumienia. Kto wie, może po takim teście para naprawdę będzie miała to samo „długo i szczęśliwie”?
Trzy lata temu rozwiodła się z ojcem córki Zofii, biznesmena z Turcji Murata Nalchadzhioglu, który spał w Kijowie z młodą kochanką, Yaną Belyaevą. A potem sama wzięła kochanka o 14 lat młodszego od niej – inżyniera dźwięku Jegora Gleba, który zasłynął z pokonania swojej byłej żony – ukraińskiej piosenkarki Tatiany Reshetnyak. Jednak od zeszłego roku ten młody człowiek przestał pojawiać się obok Karoliny. Ale zaczęli ją zauważać z godną pozazdroszczenia regularnością w towarzystwie jej emerytowanego tureckiego małżonka.
„Zrozumiałem, że moja kariera wymaga rozwoju i przez większość czasu musiałem być w Moskwie” – powiedział Kuyok o trudnych relacjach z Nalchagioglu w programie telewizyjnym Borys Korczewnikow „Przeznaczenie człowieka”. – Właśnie otwarcie powiedziałem Muratowi: „Musimy przenieść się do Moskwy. Powinieneś być tam, gdzie jest twoja rodzina”. Na co odpowiedział: „Mam pracę. Nie mogę tak odejść. Jest tu tyle do zrobienia!” Coś kazało mu zostać w Kijowie. I co się stało. To był trudny okres w życiu, upadek moich marzeń, dramat. Pojawiał się publicznie z dziewczynami, zachowywał się niewłaściwie w kraju, w mieście, w którym wszyscy mnie znają i szanują. W jakim świetle mnie przedstawił?
Tak, Murat próbował ratować małżeństwo. Powiedział: „Daj mi szansę!” Jestem cierpliwy, ale jeśli coś postanowię, nie ma odwrotu. Niemniej jednak praca nad sobą była wykonywana zarówno dla mnie, jak i dla niego. A to pozwoliło nam osiągnąć nowy poziom komunikacji. Wspólnie spędzamy czas z dzieckiem. A wszystko, co dziś czuję, to szacunek i podziw. Teraz nasz związek jest znacznie lepszy niż kiedyś. Miał objawienie. Zrozumiał: „Więc jesteś najlepszy. Zawdzięczam ci całe życie. Dałeś mi najlepszy prezent ze wszystkich prezentów na ziemi – taka piękna córeczka.
Murat wezwał Lilię z Kijowa, aby się z nim ożeniła. Zdjęcie: instagram.com/muratnalca i instagram.com/__l_i_l_i_a___
Konkurent Rosy Syabitovej
Po tym, jak na Instagramie pojawiły się zdjęcia z obchodów urodzin córki* Philip Kirkorov, gdzie Karolina została schwytana w ramiona zdrajcy Murata, opinia publiczna zaczęła mówić o możliwym spotkaniu byłych małżonków.
„Wygląda na to, że mroczny władca zwrócił gęś, która znosi złote jaja”, gość o pseudonimie podanym na stronie spletnik.ru Lilia Wodna1976. „Myślałem, że Caroline jest wystarczająco mądra, by żyć dalej. Ale nie. A Filip najwyraźniej jest teraz kupidynem? To Buzów próbowałem z Davoi pogodzić się, teraz te. Konkurent Rosa Siabitowa!
„Nie pierwsi i nie ostatni rozwodzą się i ponownie zbiegają” – uspokajała właścicielka jej pseudonimu Jannika. – W rodzinie Mieńszow rodzice byli rozwiedzeni przez kilka lat, podobnie jak Julia i jej mąż. A potem wszyscy wrócili do siebie.
„Gdybym była Turkiem, zrobiłabym wszystko, żeby wrócić do rodziny” – szydziła Zucotuco. – W końcu musisz sam pracować, inaczej Karolina go nakarmi i napoi. Nie przestanie koncertować. Będzie więc można spokojnie chodzić, tylko nie tak bezczelnie jak przed rozwodem.
Niedawno ukraińskie media internetowe rozesłały wiadomość, że Murat Nalchajioglu ponownie się ożeni. Tylko jego wybranka, ku zaskoczeniu wszystkich, w żadnym wypadku nie była byłą żoną.
„Młoda kochanka Murata Lilii pokazała luksusowy pierścionek zaręczynowy” – relacjonowała vesti.ua. – Dziewczyna udostępniła odpowiednie zdjęcie na Instagramie*. W kadrze uchwycona jest w białym topie przed pięknym widokiem na wodę i góry. Na pierwszy plan wysunęła się jej ręka, trzymana w dłoni Murata, i piękny pierścionek z brylantem na palcu serdecznym. Dziewczyna była lakoniczna i skomentowała post tylko emotikonem serca, ale uważni subskrybenci natychmiast wszystko zrozumieli.
O Lilii wiadomo, że 26-latka z Kijowa pracuje jako wizażystka i wychowuje córkę z poprzedniego związku. Murat i Lilia są razem od półtora roku. Od wiosny 2020 roku para aktywnie udostępnia wspólne zdjęcia i filmy. Dużo podróżowali i często odwiedzali ojczyznę Murata. Turek regularnie wykonywał romantyczne gesty i – co najważniejsze – zakochał się w córce Lilii. Wiosną tego roku okazało się, że kochankowie się rozstali. Lilia usunęła wszystkie wspólne zdjęcia z Turkiem i nie widziano ich już razem. Dziewczyna dobrze się bawiła, a Murat spędzał czas ze swoją byłą żoną i córką. Ale wraz z Ani Lorakiem nic nie rosło i wrócił do młodego piękna. Teraz para jest w Turcji, gdzie najwyraźniej biznesmen oświadczył się swojej ukochanej.
Ojciec i syn Agalarovów przyjaźnią się z Filipem Kirkorovem. Fot. Evgenia Gusiewa/Komsomolskaja Prawda
Odwróć się od bramy
„Ani Lorak nigdy nie sprawiał wrażenia osoby szczęśliwej” – przyznał w rozmowie z „Expressem Gazetą” były producent kanału Muz-TV. Olesia Sazykina. – Jej wizerunek sceniczny przypominał nieco wiecznie płacz Tania Bułanowa. A w życiu wyglądała tak samo – notorycznie i niepewnie. Poznałem ją, kiedy wydała piosenkę „The Sun” i Philip Kirkorov przedstawił go managerowi naszego kanału Igor Krutoj. Filip miał z nim kilka wzajemnych rozliczeń. I zgodził się, że Lorak wystąpi na wszystkich imprezach Muz-TV.
Na Ukrainie była już wtedy uważana za supergwiazdę. A w Rosji nikt nie traktował tego poważnie. Naprawdę zaczęła cieszyć się sukcesem i zarabiać pieniądze dopiero po tym, jak została kompetentnie wepchnięta do Kirkorova. Mówiono nawet, że jest jego kochanką. Ale znając skłonności Filipa, można śmiało powiedzieć, że jako kobieta Lorak prawie się nim nie interesował. Miał inne zainteresowanie nią – finansowe.
Czy myślisz, że Philip wziął to do promocji, ponieważ jest tak dobrą piosenkarką? Oczywiście nie. Nigdy nie awansował nikogo bez pieniędzy. O ile mi wiadomo, za zorganizowanie występu Lorak na tej samej Eurowizji, gdzie zajęła drugie miejsce, paru tureckich potentatów wstrząsnęło Filipem. W tym czasie ta Turczynka o niewypowiedzianym nazwisku, jej przyszły mąż, dopiero zaczynała się z nią spotykać. Według plotek pomógł jej pozyskać sponsorów. A potem odpracowała ich łupy.
W przyszłości kilka razy miałem do czynienia z jej tureckim mężem – na pre-party Muz-TV i na Nowej Fali w Jurmale. Szczerze mówiąc, nie zrobił wielkiego wrażenia. Zobaczysz to – nie odsuniesz się od tchórzy. To prawda, że tureccy mężczyźni słyną z dobrych członków. Być może w ten sposób oczarował Loraka. Ale poślubienie go, oczywiście, było jej wielkim błędem.
Zgodnie z przewidywaniami to małżeństwo nie skończyło się dobrze. Z chłopami nie układało się nawet po tym, jak opuściła Turka w Kijowie i przeniosła się do Moskwy. Pamiętam, że była wielka afera, kiedy kandydowała Agalarow. Tylko nie dla starszych, jak wielu myślało, ale dla młodszych, Emin. Kirkorov przedstawił ją sobie. Lorak spojrzał na niego. Ale Emin zawrócił ją od bramy. Nie jest też głupi. Po co mu jakiś ukraiński kundel? Śpiewanie z nią w duecie to jedno. Innym jest uczynienie z niej swojej kochanki. Do seksu może znaleźć młodsze i ładniejsze dziewczyny.
Ogólnie wydaje mi się, że Lorak nie poddał się normalnym mężczyznom. Być może z desperacji ona i jej były mąż nie byli przeciwni ponownej kapitulacji. Ale pożądliwy Turek, któremu nie brakuje ani jednej spódnicy, zerwał i tutaj.
Czuły cielę ssie dwie królowe
Pod koniec września, po raz pierwszy od 14 lat, Lorak wydał wideo i piosenkę w języku ukraińskim „Bachila”. Jak mówi artysta, jest to wspomnienie-wyznanie, które powinno wszystkim przypominać, że nawet jeśli pożegnamy się z miłością, to ona nadal pozostaje w sercu. Piosenkarka od dawna jest obiektem ostrej krytyki wśród ukraińskich fanów. Byli urażeni faktem, że Lorak odmawia występów w domu, chociaż wielokrotnie zapowiadała wycieczki po „placu”. Ale nawet pokaz na dużą skalę DIVA pokazał tylko na Białorusi iw Rosji. Wygląda na to, że Karolina poważnie myśli teraz o powrocie do ukraińskiej publiczności i przygotowuje do tego repertuar.