We wtorek media podały, że Grigorij Leps uderzył dziennikarza Allę Micheevę w głowę mikrofonem. Piosenkarzowi podobno nie spodobało się pytanie o swoją córkę, które zadał dziennikarz w ramach „ostrego raportu” do programu Evening Urgant. Eksperci, z którymi przeprowadzono wywiady, zostali podzieleni na dwa obozy: niektórzy popierają Micheevę, inni byli po stronie Lepsa.
Międzynarodowy festiwal „Heat” zakończył się w Baku 29 lipca. Podczas czterech dni festiwalu muzycznego Ani Lorak, Sergey Lazarev, Philip Kirkorov, Nyusha, Timati i inne rosyjskie gwiazdy popu weszły na scenę strefy rekreacyjnej Sea Breeze na wybrzeżu Morza Kaspijskiego.
Podczas imprezy dziennikarka programu „Evening Urgant” Alla Micheeva tradycyjnie nagrała „Sharp Reportage”. Tym razem postanowiła zadać niewygodne pytania piosenkarzowi Grigory’emu Lepsowi. Według kanału Super Telegram Micheeva chciał zapytać piosenkarza, ile zapłacił za przyjęcie córki na prestiżowy uniwersytet.
Według mediów, zamiast odpowiedzieć na pytanie, Leps rzekomo uderzył dziewczynę w głowę mikrofonem. Film z incydentu pojawił się w sieciach społecznościowych, ale już po kilku minutach został zablokowany. Kanał telewizyjny 360 skontaktował się z dziennikarką, ale powiedziała, że nie może komentować sytuacji. Rzeczniczka Lepsa odmówiła komentarza.
Reżyser Grigory Leps, Vladimir Uryupin, powiedział REN TV, że piosenkarz nie pokonał Micheevy. „Nie było nic takiego, o czym mówisz. Nie było takiej sytuacji – powiedział.
Adwokat gwiazd Maya Sandler powiedziała 360, że Alla Micheeva musiała wziąć pod uwagę zarówno specyfikę swojego zawodu, jak i specyfikę osoby, której zadawała pytania. Według rozmówcy błędem jest pytać o dzieci osoby temperamentnej, która przeszła poważną szkołę życia.
„Powiedzieć coś takiej osobie o dzieciach to jak pomyśleć siedem razy” – powiedział Sandler. Prawnik jest pewien, że Mikheeva nie tylko zadał mu pytania, ale zrobił to „dla szumu”. Co więcej, takie pytania sugerują, że dana osoba chce wykorzystać chwałę innej osoby. Możliwe, że piosenkarz został złapany w momencie, gdy po prostu nie był gotowy na komentarz. Sandler widział Sharp Reports Alli i uważa, że czasami są one dość surowe. „W tej sytuacji osobiście jestem po stronie Lepsa” – powiedział ekspert.
Adwokat powiedział, że podczas takich konfliktów strony muszą podpisać umowę o zachowaniu poufności adwokat-klient. W trakcie postępowania adwokat nie ma prawa nie tylko ujawnić szczegółów sprawy, ale nawet powiedzieć, kto dokładnie został jego zleceniodawcą. W takich gwiezdnych sprawach jest wiele niuansów. Są chwile, kiedy przeciwnicy nawet próbują pozyskać świadków na swoją stronę. Nawiasem mówiąc, dotyczy to nie tylko znanych osobistości, ale także zwykłych ludzi.
Reakcja na „ostre raportowanie”
„360” skontaktował się z uczestnikami kolumny Alla Micheeva i próbował dowiedzieć się, czy dziennikarz zadał im podchwytliwe pytania, jak zareagowały na nie gwiazdy i co sądzą o konflikcie, który według mediów miał miejsce z Grigory Leps .
Producent Iosif Prigozhin w wywiadzie dla 360 powiedział, że traktuje Mikheevę z wielką sympatią i szacunkiem i zawsze z humorem traktuje wszystkie pytania dotyczące „ostrej relacji”. – Nie obchodzi mnie, jakie pytania zadaje. W tym przypadku rozumiem ją jako osobę ”- wyjaśnił producent.
To była rocznica Valerii, tak, zadała setki niewygodnych pytań, głupich, tak. Dlatego musimy być wykwalifikowanymi rzemieślnikami, aby uniknąć pytań, konieczne jest posiadanie umiejętności. Nie podejmuję się oceny okoliczności
Prigozhin zauważył, że ludzie w showbiznesie są zawsze „rozbierani na części”. Każdy ma swoje wady: kogoś stać na mówienie za dużo, a kogoś na picie za dużo. „Wszystkie te niedogodności, o których mowa, mieszczą się w płaszczyźnie wzajemnego zrozumienia i umiejętności łapania chwil. Współczuję Alei Mikheevej, rozumiem ją, rozumiem jej rolę w sztuce, daleko jej do bycia głupią dziewczyną. Jeśli taki incydent ma miejsce, jest to wyjątkowo nieprzyjemne. I myślę, że wszyscy powinniśmy nauczyć się kontrolować siebie” – powiedział Prigogine. Zaapelował też o humor w każdej takiej sytuacji.
Piosenkarz Philip Kirkorov nie wierzył w taką sytuację i odmówił komentarza w sprawie incydentu. „Nigdy nie ufam plotkom, w przeciwieństwie do wielu moich kolegów, którzy mogą dać się nabrać na taki rozwód i od razu wystawić ostre oceny. Nie jestem tego rodzaju osobą” – powiedział 360.
Artysta cyrkowy Edgar Zapashny powiedział, że znał Allę Micheevę od dłuższego czasu i miał z nią świetne relacje. Nazwał dziennikarza osobą adekwatną i kreatywną. „Nigdy nie zauważyłem, żeby Alla zachowywała się niewłaściwie wobec ludzi, którzy zasługują na powszechny szacunek” – powiedział 360. Dziennikarka świetnie sobie radzi ze swoją rolą w telewizji, a jej pytania są tylko humorystyczne.
Piosenkarz i kompozytor Dmitry Revyakin powiedział, że pytania Alli w żaden sposób go nie zraniły i nie może też nazwać ich niewygodnymi. Odnośnie konfliktu z Lepsem można tylko powiedzieć, że różne pokolenia mogą różnie interpretować pytania. „Gdzieś rozumiem Lepsa, ale nie mogę powiedzieć nic złego o Alli Mikheevej” – podsumował Revyakin.