„Jeśli nie zrobisz teraz tego, czego chcę, nie zobaczysz domowego barszczu, czystych skarpet i namiętnego seksu”. Kobiety nie będą grać według zasad.
Zwłaszcza jeśli naprawdę czegoś potrzebują, a między nimi a upragnionym celem jest mężczyzna.
Jeśli manipulacja wpływa na męskie instynkty i punkty bólu, to działa. Jest zawsze. Tylko częściej lalkarka jest nieprzygotowana na niszczycielskie konsekwencje.
Z tego artykułu dowiesz się:
- Czym są manipulacje?
- Jak kobiety manipulują mężczyznami?
- Jakie są manipulacje?
- Przykłady i alternatywy.
Chcę nowe kolczyki (wakacje na egzotycznej wyspie, samochód, ślub). Jeśli z reguły nie mamy trudności z pragnieniami, to zawsze są kłopoty z możliwościami. I możesz spełnić swoją “listę życzeń” na dwa sposoby:
- Manipulacja.
- Praca (nad sobą, relacje, poszukiwanie alternatyw).
Po co się męczyć? Manipulacja jest teraz w modzie. Psychologowie i trenerzy uczą kobiety manipulowania mężczyznami, pociągania za odpowiednie sznurki i zmuszania faceta do jedzenia z ręki
Zapominają tylko powiedzieć, do czego prowadzi chęć zabawy w lalkarza.
Czym są manipulacje?
Oto siedząca dziewczyna, stylowo ubrana, seksowna, swobodnie bawiąca się lampką wina i całym swoim wyglądem pokazująca mężczyźnie, dlaczego przyszła na randkę.
Wokół niej powietrze zaczyna trzeszczeć z napięcia, a panowie prowadzeni są do prowokacji, jak byk do czerwonej szmaty.
Ale dopiero po randce, grając rolę uwodzicielki, dziewczyna „łączy się” ze słowami „Cóż, kim jesteś, nie jestem taki, dopiero po ślubie”.
Bawi się męskimi instynktami, budzi w człowieku myśliwego, który chce osiągnąć, podbić, podbić.
Co dalej? Okres bukietów cukierków minął, twoje kosmetyki pojawiły się w jego łazience, a szafa pęka w szwach od twoich rzeczy.
Rola jest grana, a teraz faceta trzeba jakoś zatrzymać. Trwają też inne manipulacje.
Życie jest jak bieganie w błędnym kole, bo dziewczyna po prostu nie zna innego sposobu na zbudowanie związku.
Co jest złego w manipulacji?
1. Kobieta cały czas musi odgrywać wybraną rolę i mieć nadzieję, że jej partner nie zauważy zamiany. Ale mężczyźni nie są idiotami.
Oto para przechodząca obok gabloty z sukienkami, a dziewczyna wzdycha: „Och, a mąż Svetki wczoraj kupił takie futro, jaka jest szczęśliwa, a wszyscy opóźniają moją pensję. I tak chcę tę sukienkę ”- a oczy są już wypełnione łzami.
Kilka razy zadziała prowokacja, a potem trzeba wymyślić coś nowego. Ale partner ma już podejrzenia, będzie w pogotowiu.
2. Manipulująca kobieta przyciąga do swojego życia tych samych mężczyzn. Czy związek będzie szczęśliwy? Prawie wcale. W końcu partnerzy są zaangażowani tylko w szukanie w sobie słabości i punktów bólu.
3. W parze rośnie wewnętrzne napięcie, które często pozostaje niewyrażone. Mężczyzna jest zdenerwowany, próbując dowiedzieć się, w jakie gry grasz tym razem.
Relacje pozostawiają zaufanie, miłość, szacunek . A teraz mieszkasz już na tych samych metrach kwadratowych, co dwaj sąsiedzi. Skończone.
Jak kobiety manipulują mężczyznami?
Poprzez emocje. Ludzka psychika jest tak ułożona, że chce się zachować lub przedłużyć przyjemne emocje i za wszelką cenę uniknąć nieprzyjemnych, niekomfortowych doznań. Ta zasada leży u podstaw wszelkich manipulacji:
- Przyjemne emocje. „Kochanie, jesteś moim prawdziwym mężczyzną. Tak bardzo cię kocham. Zabierz dzieci jutro do przedszkola i odbierz mnie po pracy. Po komplecie czujność traci się, nawet surowy jeż odpręża się i pokazuje brzuch, nieosłonięty igłami. Ładne słowa są balsamem dla jego ego i oczywiście będzie się starał dopasować.
- Nieprzyjemne emocje. Na przykład czysto kobieca umiejętność pięknego obrażania się. Hasło „Wszystko w porządku”, wydęte usta, łzy na rzęsach, ciężkie westchnienie… W człowieku budzi się sumienie: chce zadośćuczynić w jakikolwiek sposób. Kwiaty, komplementy, nowe futro, pierścionek – nagroda zależy od twoich umiejętności aktorskich i powagi winy mężczyzny.
3 elementy kobiecej manipulacji:
1. Wygląd. Słyszałem trafne stwierdzenie: „Kobiety są mądrzejsze od mężczyzn. Żadna dama nie straciła głowy przez to, że facet ma piękne nogi. I to jest prawda.
Faktem jest, że u silniejszego seksu naturalne instynkty są znacznie bardziej rozwinięte i nie jest trudno wywołać pociąg fizyczny.
Z kobietą, która przyszła na spotkanie w sukience z głębokim dekoltem, porozmawiają zupełnie inaczej niż z szarą myszką w ciasno zapinanym garniturze.
A jeśli dodasz również efekt dotykowy (dotknij dłoni, niechcący uderzysz w ramię, potknął się i oprzyj się o łokieć) – mężczyzna nie będzie się opierał. W końcu chce widzieć w tobie kobietę, a nie potencjalną matkę dzieci, kucharkę czy służącą.
2. Słabsza płeć. Prawdopodobnie każdy chłopiec w dzieciństwie był zainspirowany „Dziewczyny potrzebują pomocy, poddaj się. Są słabsze”. Oznacza to, że a priori ich potrzeby są o jeden stopień wyższe niż potrzeby mężczyzn. A kobiety w pełni z tego korzystają.
W końcu każdy mężczyzna chce czuć się silnym, pewnym siebie, prawdziwą głową rodziny. I dają mu szansę!
3. Ukrywanie się. Żaden człowiek przy zdrowych zmysłach nie pozwoliłby się otwarcie kontrolować. Wielu rozwija prawdziwą paranoję: wydaje im się, że wszystkie kobiety naruszają ich wolność i niezależność.
Ta cecha męskiego charakteru zmuszała kobiety do zejścia do podziemia i potajemnego zarządzania silniejszym seksem.
Zręczni manipulatorzy już dawno porzucili ultimatum i groźby. Są bardziej subtelne. Dlatego mężczyzna może przez lata nie podejrzewać, że obok niego mieszka wytrawny lalkarz.
Jakie są manipulacje?
1. NLP (programowanie neurolingwistyczne). Subtelny wpływ na podświadomość. Teraz kobieta chce mieć nowy telefon z upragnionym jabłkiem na obudowie. Zapytaj, zażądaj? Nie kupi.
Trzeba pracować nad jego mózgiem, zainspirować człowieka myślą, że po prostu nie może żyć bez iPhone’a. Zaczynamy od dyskretnego oglądania wideo. Ale żeby partner usłyszał.
Idziemy do łazienki umyć zęby – przypadkiem zapominamy w widocznym miejscu o telefonie, na którym otwarta jest recenzja nowego modelu. I z koleżanką na pewno dyskutujemy na ten temat. Oczywiście po to, aby fragmenty rozmowy dotarły do faceta.
Regularne kontaktowanie się z podświadomością przynosi owoce. Mężczyzna kupi nowego iPhone’a dla swojej ukochanej i będzie miał całkowitą pewność, że to jego decyzja i jego wybór.
Ta technika jest złożona i czasochłonna, głównie kobiety wybierają bardziej prymitywne metody.
2. Spekulacje. Granie na bolączkach, wykorzystywanie jego lęków, kompleksów i pragnień przeciwko człowiekowi.
Najłatwiej jest grać na pragnieniach: każdy członek silniejszej płci chce wyglądać na odważnego, zdecydowanego i odnoszącego sukcesy. Umiejętne podgrzanie poczucia własnej wartości szybko przybliża kobietę do upragnionego celu.
3. Przemoc. Groźby, szantaż, ultimatum to najczęstsze metody wywierania nacisku. Nikt nie lubi żyć w stanie zimnej wojny.
Poczucie winy, wątpliwości, wyrzuty sumienia i inne uczucia podważają wolę mężczyzny. Staje się bardziej plastyczny i otwarty na manipulacje.
Tylko ta metoda nie zawsze działa. W 50% przypadków kubek męskiej cierpliwości szybko się przepełnia, a kobieta musi szukać nowej ofiary do manipulacji.
4. Uwodzenie. Pobudzanie pozytywnych emocji. Oto kobiece wdzięki, pochlebstwa i przyjemna nagroda za pracę.
Kobieta zamienia się w trenera: mężczyzna wykonał polecenie – otrzymał nagrodę kości. Oczywiste jest, że facet nawet nie podejrzewa, że jest przeznaczony do roli psa.
5. Wampiryzm energetyczny. Całkowita współzależność. Kobieta zmienia mężczyznę w uległego niewolnika. Spełnia jej pragnienia i zapomina o swoich potrzebach. Taka dama całkowicie niszczy jego osobowość.
Zróbmy rezerwację od razu: ten schemat działa tylko w przypadku słabych mężczyzn, którzy podświadomie chętnie oddają wodze władzy w ręce kobiet.
Spójrzmy na przykłady najczęstszych manipulacji kobiet.
Przykłady i alternatywy
Strach
Kobieta wysyła mężczyźnie wyraźny sygnał: rób, co chcę – inaczej będziesz się źle czuł. „Jeśli nie przybijesz tej półki, spakuję swoje rzeczy i wyjadę do mamy”. A więc żadnego pysznego obiadu, wyprasowanych koszul, żadnego regularnego seksu.
Mężczyzna szybko rozważa zalety i wady. Lepiej poświęcić 15 minut cennego czasu niż przez tydzień, a nawet dwa żyć na pierogach.
Dlaczego to zły pomysł? Dziewczyna myśli: „Och, ale schemat działa!” i trwa w tym samym duchu.
Mężczyzna zaczyna się buntować, obrażać, złościć. Albo wysuwa żądania w odpowiedzi, albo kategorycznie odmawia podniesienia piątego punktu z kanapy.
Wypracował odporność na twój szantaż. Relacje utknęły w martwym punkcie
Co robić: nauczyć się znajdować kompromisowe rozwiązania. Szanuj jego pragnienia, motywuj go do męskich czynów. Naucz się prosić, zamiast wydawać polecenia wyraźnym, rozkazującym głosem.
Przestępstwo
Urażona kobieta apeluje do sumienia mężczyzny. Jeśli człowieka nie „prowadzą” żałośnie złożone ręce i drżące usta, używa się potężniejszej broni: łez.
Otóż w średniowieczu kobieta mogła jedynie szlochać, okazywać niezgodę lub urazę – nie miała inaczej wyrażać swojego zdania w patriarchalnym świecie.
Teraz nadszedł czas, aby przestać pozycjonować się jako słaba, zależna istota. Ale nie! Kobiety znalazły skrót do serca mężczyzny i uparcie stosują stary, dobry sposób.
Dlaczego to zły pomysł? Rozgoryczenie kobiet wywołuje u mężczyzny przesadne poczucie winy. Najpierw chce pocieszyć, przytulić, przynieść kwiaty, prezenty, a przynajmniej księżyc z nieba – byleby nie płakała.
Z biegiem czasu broń traci swoją skuteczność i powoduje jedynie napad irytacji: „Cóż, znowu jęczysz”.
Nawet szczere reakcje odbierze jako próbę manipulacji.
Co robić: użyj łez w razie potrzeby. Jeśli to naprawdę boli, to wstyd. W innych przypadkach użyj aparatu mowy – nie jest on daremny z natury.
Słowa mogą być nie mniej skuteczne w przekazywaniu mężczyźnie, że obecna sytuacja cię boli lub ci nie odpowiada.
Naprawiłem kran, kupiłem buty – witaj w łóżku. Odrzucony? Oto poduszka dla ciebie, koc, dziś śpisz na kanapie.
Życie intymne, które powinno sprawiać przyjemność obojgu partnerom, zamienia się w super nagrodę, środek nagrody i kary.
Dlaczego to zły pomysł: na początku schemat „Dajesz mi futro, a ja robię ci loda” działa jak zegar. Wtedy mężczyzna zaczyna rozumieć, że relacje rodzinne przekształciły się w rynkowe.
A potem nie obrażaj się, jeśli partner jest po stronie, aby zaspokoić twoje potrzeby. Gdzie nie mogą znieść mózgu i nie zamieniają sypialni w punkt wymiany usług.
Co robić: smacznego. Intymność między partnerami sama w sobie wzmacnia relacje. Nie możesz „zapracować” na prawo do seksu z kobietą, którą kochasz.
Mężczyzna już to ma, wraz z mnóstwem dodatkowych obowiązków. A z powodu manipulacji ryzyko zostania samemu lub noszenia rozgałęzionych rogów jest zbyt duże.
Weź „na słabych”
„Co, nie możesz zachowywać się jak mężczyzna? Weź to i rozwiąż problem. A może nie jesteś człowiekiem, ale szmatą? Kobieta bierze mężczyznę „słabo”, nie zdając sobie sprawy, że w ten sposób kankan tańczy na jego dumie.
Panie jak w zegarku grają na męskich słabościach: wrażliwości, zależności od opinii innych ludzi, chęci wydawania się lepszym i silniejszym – doskonały materiał do manipulacji.
Dlaczego to zły pomysł: partner kilka razy podejmie wyzwanie i udowodni, że jest mężczyzną nie tylko ze względu na płeć. Ale wtedy zaczynają się zamieszki.
A kobieta flirtuje: zamiast pobudzać mężczyznę do nowych osiągnięć, poniża go. Wynik jest przewidywalny: zerwanie relacji.
Co robić: obudzić w partnerze męskie cechy. Można to zrobić bez manipulacji.
ESS (poczucie własnej ważności)
„Kochanie, wiesz, że wcale nie znam się na technologii. I masz złote ręce. Czy możesz mi pomóc?”, „Jesteś taki dobry, masz nową pozycję. Czy możesz dać mi trochę pieniędzy na nową sukienkę?
Od komplementów mężczyzna traci czujność i jest gotowy spełnić zachcianki i prośby kobiet. To tylko jedno – szczera pochwała, a drugie – nieukrywane pochlebstwo.
Dlaczego to zły pomysł: mężczyzna rozwija odruch warunkowy „Jeśli mnie chwali, to znaczy, że znowu czegoś potrzebuje”.
Ponadto stopniowo kobieta zaczyna posuwać się za daleko, a pochwały zamieniają się w wyrzuty „Myślałem, że mój mąż jest prawdziwym mężczyzną. I ty…”
Normalny człowiek szybko męczy się tańczeniem do cudzej melodii i zaczyna myśleć o wzajemnych manipulacjach. Tak żyją, rywalizując w sztuce pociągania za sznurki. To prawda, nie na długo
Co robić: poszukaj mocnych stron w swoim mężczyźnie. Z pewnością ma cechy godne pochwały.
Szanuj swojego wybranego: on nie żyje, aby uzasadnić twoje oczekiwania. Bądź jego motywatorem i inspiratorem, pochlebstwa nie są twoim sprzymierzeńcem w tej sprawie.
Słabość
„Och, czym jesteś, nie mogę tego zrobić. Pomóż mi, jestem dziewczyną”. W rzeczywistości bezradność i słabość kobiety są mocno przesadzone.
Natura zadbała o to, aby „słabsza płeć” wytrzymała poważny stres. Ale jeśli dama kategorycznie nie chce czegoś zrobić, poszuka ochotnika.
W końcu dużo łatwiej jest wygodnie usiąść mężczyźnie na szyi i zrzucić wszystkie problemy na partnera. A mężczyzna będzie dumny z tego, jaki jest fajny, bo robi dla niej wszystko, głuptasie.
Dlaczego to zły pomysł: stopniowo mężczyzna męczy się rozwiązywaniem twoich problemów. Zwłaszcza jeśli sam je stworzyłeś. „Rzuć wszystko, chodź, odbierz mnie ze sklepu, baaardzo potarłem stopy”.
Tak, poszłam na zakupy w szpilkach i co z tego? „O nie, nie mogę dzisiaj ugotować barszczu, gwiazdy mi nie mówią. Cóż, jesteś mężczyzną, pomóż mi, proszę.
Mężczyzna lubi czuć się duży i silny, ale nie jest twoim tatą, prawda? A ty nie jesteś kapryśną pięciolatką. A jeśli nawet nie spróbujesz pokazać mocnych stron swojej osobowości, związek się rozpadnie.
Co robić: dzielić się obowiązkami. Proszenie partnera o pomoc, jeśli naprawdę jej potrzebujesz, a nie po to, aby zademonstrować nad nim swoją władzę, błagać o jakieś prezenty lub usługi.
Wydaje się, że obowiązki kobiet i mężczyzn są proste i jasne. Mężczyzna jest żywicielem i obrońcą, kobieta jest strażniczką ogniska domowego, żoną i matką.
Dlaczego więc wielowiekowe tradycje są coraz częściej manipulowane? „Jesteś mężczyzną, masz obowiązek”, „Jak dbasz o rodzinę, to w sobotę nie pójdziesz na ryby”, „No to chodźmy do kina na różowe smarki, kochasz mnie” – i inne wariacje na temat Ten motyw.
Dlaczego to zły pomysł: nie każdego człowieka da się zaprogramować do wykonywania tylko tych funkcji, których potrzebujesz. Tak, i cały czas zmęczony, aby się poddać i wydawać się dobry.
Normalny mężczyzna szybko zorientuje się, że chcesz go zgiąć pod piętą – i będzie się temu opierał z całych sił.
Co robić: pompuj swoje kobiece cechy. Jeśli kobieta umie czuć i rozumieć swojego mężczyznę, szanować jego pragnienia i potrzeby, wiele osiągnie. Bez żadnej manipulacji.
Zazdrość
Wydawałoby się to świetną opcją: utrzymać mężczyznę w dobrej formie i podnieść swoją samoocenę.
Bardzo łatwo jest grać na uczuciach zaborczych: mrugnęli do przechodnia, poprosili kolegę, żeby odwiózł ich do domu, ułożyli piękną bajkę, jak trzech przystojnych mężczyzn podeszło dziś do ciebie, żeby się poznać, ale ty, dumny i nie do zdobycia, odmówił im.
To tak, jakbyś wysyłała sygnał do mężczyzny: „Spójrz, jaki jestem poszukiwany. Kochaj, doceniaj i pobłażaj, inaczej cię zabiorą.
Dlaczego to zły pomysł: być może mężczyzna nie rozpozna manipulacji, ale zwątpi w uczciwość i przyzwoitość swojej kobiety.
Albo czekają na ciebie dzikie sceny zazdrości, albo w końcu straci pewność siebie i odejdzie.
Co robić: zostań kobietą jego marzeń. Pokaż swojemu mężczyźnie, że najpierw chcesz dla niego wyglądać pięknie i seksownie. Wtedy on z kolei będzie chciał dla ciebie dokonać godnych czynów.
„Pamiętasz, trzy miesiące temu przyszedłeś rano pijany. Wybaczyłem ci, ale nie chcesz mi kupić butów”.
Kobiety są zaskakująco mściwe: pamiętają grzechy mężczyzny przy każdej okazji, jakby sugerując: „Chodź, odpokutuj za swoje grzechy, oto moja lista życzeń”.
Dlaczego to zły pomysł: człowiek szybko zmęczy się tym kontrastem „jestem łajdakiem, ona jest świętą” i po prostu zacznie dopasowywać obraz.
Zostań do późna po pracy, siedź z przyjaciółmi w garażu do nocy, znikaj na dnie łowiąc ryby. Mężczyźni nie lubią siedzieć na krótkiej smyczy, a Twoje argumenty bardzo szybko stracą na sile.
Co robić: już mu wybaczyłeś, więc przestań przypominać, jak i kiedy nawalił. Tak, masz dobrą pamięć, ale chyba nie chcesz, żeby mężczyzna zaczynał listę twoich grzechów, prawda? Uwierz mi, nie pozostanie pusty.
Rywalizacja
„Wczoraj odwiedziłam Irkę. Więc jej mąż dał jej nowy samochód, aw kabinie leżał ogromny bukiet róż. Och, jaka ona jest szczęśliwa!
Obrażasz męską dumę, wątpisz w jej możliwości, porównujesz ją z innymi, aby osiągnąć wynik.
Poczucie rywalizacji nie jest obce mężczyznom: wielu będzie gryźć ziemię, tylko po to, by wyglądać na bardziej godnego i udanego niż konkurent. Ale jest też druga strona medalu.
Dlaczego to zły pomysł: W każdym człowieku jest mały chłopiec. I bardzo się obrazi, jeśli zaczniesz porównywać go z innymi. Na pewno będzie miał okazję się zemścić. I będzie bolało.
Na przykład zimą kobieta ma dodatkowy tłuszcz na bokach. Lustro nie oszukuje, waga nie kłamie – naprawdę nie mieściła się w stare dżinsy.
Tutaj siedzi sfrustrowana, wchodzi jej mąż i mówi: „Dzisiaj odwiedziłam Sashę. Jego żona urodziła trzecie dziecko, ale wygląda jak dziewczynka. I zrób znaczącą pauzę.
Co ona sobie pomyśli? Och, jaki mam dobrego męża! Motywuje mnie, dba o moje zdrowie. Jutro nie, dzisiaj zacznę biegać i pompować sobie w dupę. Prawie!
Raczej zaaranżuje dla niego szlachetny skandal i zapamięta to zdanie do końca czasu. I mężczyźni czują to samo.
Co robić: zrozumieć, że porównania (zwłaszcza jeśli nie są na korzyść mężczyzny) nie są najlepszą motywacją. Jeśli chcesz, żeby coś osiągnął, inspiruj, motywuj, pielęgnuj w nim męskie cechy.
Przed zastosowaniem jakiejkolwiek manipulacji zadaj sobie pytanie: „Czego chcę? Czy to, co robię teraz, ma związek z mężczyzną prowadzącym mnie do szczęścia? Czy wręcz przeciwnie, oddala się od niego?