Ciężarna Sobczak publicznie zorganizowała potyczkę z Vitorganem

Nikt nigdy by nie pomyślał, że gwiezdny związek Kseni Sobczak i Maxima Vitorgana się rozpadnie. W sieci pojawiły się pogłoski, że para się rozwiodła i są ku temu powody.

Ksenia w szczerym wywiadzie opowiedziała o swoim stanie umysłu. Przypomnijmy, że kilka miesięcy temu aktor i kochanek gwiazdy Konstantin Bogomołow zorganizował bójkę w centrum Moskwy. Później Sobchak przyznał, że problemy zaczęły się w życiu rodzinnym.

Prezenterka telewizyjna wzięła udział w programie „Ekskluzywny”, w którym opowiadała o trudnym okresie swojego życia. Nie mówi o rozwodzie, ale pozytywnie wypowiada się o Vitorgan.

„Maxim na zawsze pozostanie dla mnie drogą, bliską osobą, ojcem naszego ukochanego syna. W tym sensie jesteśmy na zawsze krewnymi i bliskimi z nim ludźmi… Wydaje mi się, że niezależnie od problemów, jakie mają ludzie, trzeba pozostać ludźmi. Na pewno zrobię wszystko, aby Platon był szczęśliwy, kochany. Wiedziałem, że ma wspaniałego tatę i cudowną matkę ”- podzieliła się gwiazda.

Kiedy Ksenia została zapytana o rozwód, nie chciała na nie odpowiadać. Być może gwiazda ma nadzieję, że mąż jej wybaczy i da kolejną szansę. Sobczak wyraziła swoją opinię na temat oszukiwania w parach. „Kobieta ma prawo wyglądać tak, jak chce. Pracuj dla kogo chce. Śpij i mieszkaj z kim tylko zechce. Mamy bardzo różne postawy wobec mężczyzn i kobiet. W końcu jest tak jak u nas: jeśli mężczyzna oszukuje, to jest takim szykownym kochankiem i macho. A jeśli kobieta, to nazywamy ją ostatnimi słowami. Myślę, że na przykład Anna Karenina to najlepsza praca Tołstoja. Nie bał się pokazać życia kobiety, a to pod warunkiem, że wtedy cudzołóstwo jest czymś nie do pomyślenia. I cieszę się, że teraz kobiety mają prawo do szczęścia – podkreśliła Ksenia.

Sobczak odmówił rozmowy o stosunkach z Konstantinem Bogomołowem. Wierzy, że ludzie zawsze będą plotkować, a prezenter telewizyjny nie chce nikomu niczego udowadniać. Jeśli wierzysz plotkom, Konstantin Bogomołow zostawił swoją żonę Darię Moroz ze względu na Xenię. Na premierze „Domu, który zbudował Jack” Sobczak pojawił się z Bogomołowem. Również w prasie piszą, że Ksenia była z reżyserem w sylwestra.

Maxim Vitorgan jest nieprzyjemny, że Ksenia bierze udział w programach i mówi o nim. Podzielił się z subskrybentami, że ludzie z telewizji dzwonią do jego przyjaciół i proponują przyjście na program po pieniądze. Zaproszono też aktora, ale kategorycznie sprzeciwia się relacjonowaniu problemów rodzinnych w telewizji.

READ
W sporcie: Angelina Jolie pojawiła się publicznie w nieoczekiwany sposób

„Muszę więc powiedzieć, że uważam za haniebne chodzenie na takie programy jako gość lub bohater i mówienie tam o sobie lub o kimś innym. Nikogo nie obwiniam: czasami potrzeba cię zmusi, albo tak bardzo chcesz iść do telewizji, że nie ma moczu, ale jest tylko pozwolenie. To jest wybór każdego. Dziś cieszę się, że nie widać w tych programach osób, które są mi naprawdę bliskie. To, przepraszam za patos, jest niezgodne z ich wewnętrznym kamertonem moralnym ”- napisał aktor.

Ze słów Maxima można zrozumieć, że Ksenia przestała być dla niego bliską osobą. Uważa, że ​​ludzie, którzy pojawiają się w telewizji, to babcie przy wejściu, w których ciałach siedzą celebrytki. Być może Sobczak wciąż ma nadzieję na poprawę relacji z Maximem, ale aktor już to położył.

opublikowane na caprizulka.ru zgodnie z materiałami zhenray.ru

W komentarzach pod nową publikacją Maxima Vitorgana wybuchła potyczka, w której mąż Sobczaka zamieścił wiersz Gieorgija Iwanowa. Ksenia Sobchak w ogóle nie lubiła „sylaby poety”.

Sobczak napisał pod wierszem, że te wiersze są „okropne” i wręcz „złe”. „Nie wierzę, że ci się to nie podoba”, Vitorgan publicznie zwrócił się do Sobchaka. Według dziennikarki i gwiazdy telewizyjnej uwielbia poezję, ale ten wiersz to „prosty Asadow”. Jak się okazało, Vitorgan i Sobchak nie lubią twórczości Asadów, więc pisarz nazywa ich porównaniem do złej poezji.

Użytkownicy zauważyli, że Sobczak może wyrazić swoją opinię na temat wiersza osobiście Vitorganowi. Zamiast tego wdała się w publiczną kłótnię z mężem, kłócąc się o poezję.

Komentatorzy są podzieleni w opiniach i piszą, że Sobchak powinien być bardziej miękki w wyrażaniu swojej opinii, a Vitorganowi doradzono, aby nalegał na swoje i „nie naginał się” do żony. Według użytkowników Ksenia Sobchak narusza męża, a kłótnia o wiersz tylko to potwierdza.

Rating
( No ratings yet )
Like this post? Please share to your friends:
Trendy w modzie
Leave a Reply

;-) :| :x :twisted: :smile: :shock: :sad: :roll: :razz: :oops: :o :mrgreen: :lol: :idea: :grin: :evil: :cry: :cool: :arrow: :???: :?: :!: