Wszyscy wiedzą o galopującym koniu i płonącej chacie, ale jakoś nie ma wokół koni ani chat. Ale Rosjanka jest zdolna do wielu! Na przykład robisz te 7 rzeczy, których nikt inny na świecie nie robi. I jesteśmy z ciebie dumni siostro!
Rosjanka jest zawsze gotowa na apokalipsę zombie
Niezależnie od tego, czy jest to pamięć genetyczna, czy niesamowicie rozwinięty zmysł afedronowy, ale fakt pozostaje faktem: w domu Rosjanki zawsze jest antresola, balkon lub spiżarnia (lub wszystko razem), wypełnione po brzegi rzeczami, które uratują wszyscy podczas inwazji żywych trupów. Sól, cukier, zapałki, mydło, lekarstwa i wódka – to oczywiste, nawet o tym nie dyskutuje. Ale Rosjanka ma też siekierę (w mieszkaniu w mieście), drewniane narty (jeśli w ogóle, to mogą być użyte jako drewno opałowe lub jako osikowy kołek), podręcznik młodego ratownika medycznego, zestaw narzędzi stolarskich, szklana strzykawka wielokrotnego użytku w blaszane pudełko (można też i gotować), płaszcz przeciwdeszczowy, lampę dezynfekującą i kanister wody święconej (na wypadek, gdyby się przydał!). Właściwie możemy kontynuować ten akapit prawie w nieskończoność, bo łatwiej powiedzieć, czego Rosjanka nie ma w swoim domu: w jej domu jednocześnie nie ma wysypiska tych wszystkich rzeczy. Jak naszym kobietom udaje się kompaktowo złożyć cały zestaw na maleńki balkon, jest tajemnicą stulecia. Przepraszamy, nie mamy odpowiedzi.
Rosjanka uprawia jedzenie
Jak jest na całym świecie? Jedzenie ogrodnictwo to hobby; rolnictwo to zawód. I są szczęśliwi ludzie, którzy mają szczęście mieszkać na przykład w Tajlandii: tam można pogrzebać kogoś, kto był po pas w ziemi dla zbudowania, a za trzy dni zacznie kwitnąć, przynosić owoce i wreszcie być użyteczny. Ale ci, którzy urodzili się w surowych północnych regionach, bardzo dobrze rozumieją, dlaczego potrzebują ziemi: możesz założyć wspaniały ogród różany wokół domu i pielęgnować go dla przyjemności lub możesz uprawiać żywność i zrobić z niej swój zawód. Ale Rosjanka taka nie jest! Ma kwiaty, sad i dwa akry pod ziemniakami. A jednocześnie tylko Rosjanka nie żyje w całej tej wspaniałości. Nigdzie na świecie nie znajdziesz kobiety sukcesu (lekarza, dyrektora szkoły, redaktora naczelnego, prawnika), która w piątek przyjdzie do pracy w szpilkach, ze stylizacją i manicure, a w sobotę tym właśnie manicure będzie kopać zmielić i zakopać bulwy. Bo „jak możesz obejść się bez ziemniaków?!”.
Rosjanka konserwuje jedzenie?
Jakaś Rosjanka zrobiła to, kiedy wszyscy twoi hipsterzy ze swoimi rzemieślniczymi dżemami weszli pod stół i pobrudzili pieluchy! Bo nadchodzi zima! I podczas gdy reszta świata bawi się w domowe puszkowanie, Rosjanka otwiera małą cukiernię na werandzie domu z paneli. I udaje jej się samodzielnie przygotować tyle marynat, dżemów i kompotów, że potem musi wcielić się w rolę „żebraczki – wręcz przeciwnie”: żebracy proszą o jałmużnę, a Rosjanka rozpaczliwie próbuje rozdawać. “Dobrzy ludzie! Weź, na miłość boską, słoik sałatki z dyni! My sami nie jesteśmy lokalni, nie ma krewnych, oj my, nieszczęśni, nie możemy tego jeść, i tak wyrzucimy! Miej litość!
Niektórzy nawet wierzą, że w Rosji istnieją specjalne złe duchy – Zakatochnik. To jak ciastko, tylko gorzej. Mówią, że jeśli Zakatochnik trafi do domu, to źle: w chłodne sierpniowe noce zakrada się do łóżka i gryzie kobietę po piętach. I to wszystko! Rano chcesz – nie chcesz, ale pobiegniesz za brzegami.
Rosjanka przygotowuje świąteczny stół
Daj spokój, powiedz nam, że kultura rodzinnych obiadów rozprzestrzeniła się na cały świat! Wiemy, że nie jesteśmy głupi. Ale nigdzie, w żadnym kraju na świecie, świąteczny stół dla rodziny nie jest przygotowywany przez trzy dni z rzędu. I nigdzie nie da się nakarmić kompanii głodnych rekrutów ilością tego jedzenia. I nikt – nikt, słyszysz?! – nie wyciąga umywalki od Oliviera na balkon. Nie rozumieją swojego szczęścia! Rankiem pierwszego stycznia zakładasz filcowe buty na bose stopy, bierzesz siekierę, idziesz na balkon, odcinasz sałatkę dla siebie, posiekasz kawałek barszczu, odrywasz kawałek galaretowatego mięsa – i niezwykła, wiesz, wesołość przewraca się. Pod tym możesz obgryzać szampana.
Rosjanka bije mężczyzn
Nie, nie, nie mówimy o feministkach, które twierdzą, że oddzielne zawody sztuk walki dla kobiet i mężczyzn są seksistowskie. I nie mówimy nawet o podręcznikowym wałku do ciasta, który przynajmniej raz trafił do każdego rosyjskiego żonatego mężczyzny. Mówimy teraz o prawdziwej walce. W którą rzuca się krucha Rosjanka z okrzykiem „Geronimo!” – i wygrywa, nawet jeśli zmierzy się z byłym oficerem Sił Powietrznych. Bo Rosjanka walczy z mężczyzną tylko w jednym przypadku: o dziewczynę. Oto prawdziwa kobieca solidarność! Co więcej, Rosjanka może wdać się w bójkę nawet o całkowicie obcą kobietę. Na przykład autorka tych wersów obserwowała na własne oczy haniebną ucieczkę pijanego wieśniaka z autobusu: głupiec przylgnął do dziewczyny i otrzymał mistrzowski cios w głowę od ładnej babci. Torba. Z ziemniakami.
Rosjanka wie, jak pić bez upijania się
Ale tylko w jednym przypadku: kiedy podstępny mężczyzna stawia sobie za cel upicie jej i uwiedzenie. W tym momencie w najdelikatniejszej wróżce rodzi się spontanicznie bosman Michałycz, który przed śniadaniem może wypić kanister alkoholu jako aperitif. Co tam masz, mówisz, butelkę szampana? Ha ha. Hahaha.
Rosjanka nie wierzy, że jest superbohaterką
I to oczywiście jest bardzo smutne. Ponieważ poprzednie punkty jasno nam mówią: wszyscy ci Batmani i Supermeni mogą iść w ciemny kąt i cicho płakać z zazdrości. Bo oczywiście wszyscy są słabeuszami obok nas.
Rosjanki są piękne w swojej oryginalności. Są podziwiani, ponieważ często są zdolni do niewiarygodnych czynów. Ponadto istnieje wiele rzeczy, które robi tylko Rosjanka.
Treść artykułu
- 7 rzeczy, które robi tylko Rosjanka
- 15 haniebnych rzeczy, które robi każda kobieta
- 10 rzeczy, które robią tylko zakochane kobiety
Uczty na dużą skalę
Obiady rodzinne to oczywiście tradycja w wielu krajach. Jednak w Rosji święta na dużą skalę z jakiegokolwiek powodu są obowiązkowe. Tak się złożyło, że świąteczna kolacja w całości spadła na ramiona kobiety. W tym przypadku mówimy nie tylko o chęci smacznego nakarmienia gości, ale także zaskoczenia ich. Co więcej, rosyjska gospodyni może ugotować kilka sałatek i kilka gorących dań, nawet jeśli święto obchodzone jest w wąskim gronie rodzinnym. Stół pękający od jedzenia to dla Rosjanki symbol obfitości i dobrobytu. Jeśli przypadkowo przyjechałeś odwiedzić rosyjską gospodynię, jest mało prawdopodobne, że sprawa będzie kosztować małą filiżankę kawy. Z pewnością otrzymasz obfity domowy posiłek, niezależnie od pory dnia.
W pełnym stroju
Podróżując do większości krajów zachodnich, od razu uderza, jak po prostu miejscowe kobiety ubierają się na co dzień. Oczywiście Amerykanka lub Francuzka może przyjść na ważne wydarzenie z piękną fryzurą i sukienką koktajlową, ale w zwykłe dni preferowane są proste, wygodne ubrania w ciemnych odcieniach. Dla Rosjanki jest to nie do przyjęcia. Jasny makijaż, stylizacja, buty na wysokim obcasie, obcisła spódniczka – Rosjankę w tej postaci można zobaczyć wszędzie – od supermarketu po plac zabaw. Gdyby Rosjanka przyszła do pracy bez makijażu, najprawdopodobniej usłyszałaby od kolegów wiele pytań o jej samopoczucie. Dlatego turyści z innych krajów zawsze zachwycają się pięknem rosyjskich kobiet.
Domowe przetwory
Na półkach sklepowych w naszych czasach można znaleźć ogromny asortyment warzyw w puszkach, marynowanych grzybów i innych marynat. Jednak dla rosyjskiej gospodyni stawianie na stole sklepowych przetworów jest naprawdę złym obyczajem, ponieważ ceni się jej własny, naturalny, przyrządzany według „babciowych przepisów”.
Sytuację tę częściowo tłumaczy fakt, że w większości Rosji sezon na świeże warzywa i owoce jest bardzo krótki. Dlatego w miesiącach letnich i jesiennych Rosjanie aktywnie robią wszelkiego rodzaju zwroty akcji i robią dżemy. Wyjątkowa receptura domowych przetworów jest często utrzymywana w tajemnicy, bo postawienie na stole czegoś markowego to kolejny powód, by zaimponować gościom.
Przejmij to wszystko
Przeciętna Rosjanka pracuje w pełnym wymiarze godzin, opiekuje się dziećmi i całym domem: ten stan rzeczy narastał przez dziesięciolecia. Jednocześnie mężczyzna nie może brać udziału np. w przygotowaniu obiadu czy sprzątaniu mieszkania, a dla Rosjanina to norma. Czasami dzieje się tak dlatego, że człowiek pracuje dłużej, a co za tym idzie więcej zarabia. Jednak nawet bez tego zastrzeżenia Rosjanka jest gotowa wziąć wszystko na siebie. To samo dotyczy odpowiedzialności: to kobieta w rosyjskiej rodzinie podejmuje kluczowe decyzje dotyczące finansów, dzieci, nieruchomości, podróży.
Rodzina jako główny cel
Kobieta bez męża i dzieci w naszym kraju rzadko trzyma się z dala od opinii publicznej. Można jej współczuć, potępiać, a nawet wyśmiewać. Niezwykle trudno przyznać się do idei, że kobieta może być sama szczęśliwa i realizować się w innych sprawach – w kulturze słowiańskiej jest to niezwykle trudne. Jednak ten stan rzeczy rozwinął się dość rozsądnie. Rosjanka może chcieć wyjść za mąż nie tylko mocno, ale namiętnie. Fora internetowe i komentarze na portalach społecznościowych mogą uderzyć nieprzygotowanego czytelnika powagą sytuacji. Rosyjskie kobiety są niestety gotowe założyć rodzinę tylko ze względu na sam fakt małżeństwa, zwłaszcza jeśli ma już ponad 30 lat. To samo dotyczy dzieci: kobieta bez potomstwa jest często uważana za gorszą, a presja bliskich krewnych może wykraczać poza rozsądne granice.
Domowe jedzenie w podróży
Długa podróż jest niezwykle trudna do zniesienia bez jedzenia. Oczywiście w pociągach i samolotach przewoźnik z wyprzedzeniem dba o wyżywienie pasażerów, ale dla większości Rosjanek nie odgrywa to żadnej roli: zabierają ze sobą jedzenie. Co więcej, kanapka lub owoc są niezwykle rzadkie. Rosjanki, zwłaszcza podróżujące z dziećmi, noszą ze sobą dużo domowego jedzenia. Kurczak w folii, jajka na twardo, kiełbasa, bekon, ciasta – to już anegdotyczny klasyk. Często rosyjskie gospodynie idą jeszcze dalej, zabierając ze sobą płatki zbożowe lub zupy w termosach. Widać to nie tylko w pociągach, ale także w samolotach. Gdy ograniczoną przestrzeń pojazdu wypełniają odpowiednie zapachy (nie zawsze świeże ze względu na brak lodówki), inni pasażerowie mają problem. Ale Rosjanki nie dbają o to, ponieważ najważniejsza jest dobrze odżywiona i zadowolona rodzina.
Opieka nad wnukami to przede wszystkim
Rosyjskie babcie są najlepsze na świecie! Tradycja zajmowania się wnukami przez starsze Rosjanki, spychając wszystko inne na dalszy plan, również rozwinęła się historycznie i jest spowodowana wieloma czynnikami. Przeciętna Europejka, Chińczyk czy emerytowana Amerykanka naprawdę odpoczywa: odkrywa nowe hobby, chodzi na siłownię i chodzi z przyjaciółmi do kawiarni. Jeśli na wycieczce turystycznej zobaczysz tłum starszych pań w krótkich spodenkach, to na pewno nie są to Rosjanie. Większość babć w Rosji stawia wnuki na pierwszym miejscu. Wynika to z faktu, że młodych rodziców rzadko stać na nianię i generalnie nie ufają obcym. Dlatego najbardziej niezbędnym pomocnikiem w wychowaniu dzieci jest babcia, która jest gotowa zrezygnować ze wszystkich swoich spraw dla dobra dzieci.