10 podstępnych sztuczek, na które nabierają się wszyscy kupujący

Tysiące marketerów każdego dnia bada zachowania zakupowe i tworzy nowe, mądrzejsze plany przyciągania ludzi do sklepów. Interesujące wiedzieć przedstawi 10 sztuczek, którymi próbują nas oszukać marketerzy.

1. Wygląd

Fotografowie jedzenia to najgenialniejsi ludzie, którym udaje się udekorować i przetworzyć jedzenie tak bardzo, że oglądając takie zdjęcia ślinę połykamy i jak najbardziej kupujemy sobie jedzenie ze zdjęcia.

2. Hasła antyreklamowe

“Nie kupuj tej kurtki.” Patagonia w Czarny Piątek zadeklarowała ochronę środowiska i zaapelowała do swoich klientów, aby nie kupowali właśnie tych kurtek. Po tym ogłoszeniu ich sprzedaż wzrosła o 40%.

3. Zawyżone ceny

Prawie każdy kupujący zakochuje się w tej sztuczce. Oto jak to działa – najpierw widzisz produkty z wysoką ceną, kolejno cena spada, ALE – cena ostatniego produktu jest mocno zawyżona w stosunku do jego pierwotnej ceny. Ta metoda jest najczęściej stosowana w restauracjach. Na przykład ta sama woda mineralna, którą można kupić w sklepie za połowę ceny, w restauracji kosztuje dwa razy więcej – bo w restauracji jest większe zaufanie do jakości.

I tutaj metoda jest nieco zmieniona – za auta o różnych cenach trzeba płacić tę samą miesięczną opłatę. Dlaczego więc nie kupić drogiego?

4. Przynęta cenowa

Łatwiej będzie Ci wybrać, jeśli porównasz z droższą ceną.

5. Fałszywe rabaty

W sklepach metki z cenami często wiszą z przekreśloną starą ceną, a obok usuwają nowe ceny. A jeśli będziesz wystarczająco ostrożny, zauważysz, że może nie być dużej różnicy.

6. Zmniejszenie rozmiaru

Kolejna technika, która nie tylko pozwala na utrzymanie stabilnego zysku, ale też nie podnosi ceny.

7. Efekt Gruena

System zamkniętych centrów handlowych wymyślił architekt Victor Gruen. Uważa się, że w pomieszczeniach ludzie wpadają w stan lekkiego transu i nie mogą podejmować rozsądnych decyzji. W rezultacie kupują zupełnie bezużyteczne rzeczy.

8. Duży wózek

Uważa się, że kupujący wyda 40% więcej, jeśli wybierze nie koszyk, ale wózek. Najpotrzebniejsze towary to mleko, chleb itp. znajduje się w najdalszym zakątku centrum handlowego. A zatem, dopóki nie dotrzesz do miejsca, którego potrzebujesz, będziesz zbierać produkty nie pierwszej wagi.

9. Antropomorfizm

READ
Wyglądaj nieskazitelnie bez mnóstwa makijażu: proste życiowe hacki i wskazówki dla kobiet

Antropomorfizm to przeniesienie obrazu człowieka na obiekt nieożywiony. Na przykład przedmiotom nadaje się nazwy lub rozmawiają z technologią, rozmawiają ze zwierzętami tak, jakby były ludźmi. Jeśli zwierzę jest narysowane na paczce jedzenia, ludzie przywiązują się do niego emocjonalnie. Antropomorfizm zwiększa wiarygodność firmy i produktu, a w efekcie zwiększa sprzedaż.

10. Przebiegły układ produktu

Zanim coś kupisz, pamiętaj, że na górnych półkach zawsze znajdują się produkty mniej znanych marek, na środkowych półkach, które nazywane są też złotymi, są najbardziej promowane marki, a na dole – nieznane firmy. Zanim weźmiesz produkt ze średniej półki porównaj ceny z dolną półką.

Sprytni ludzie w działach marketingu spędzają całe dnie zastanawiając się, jak kręcić kupującymi za pieniądze. Stosowane są wielkie słowa, jasne promocje, „ogromne” rabaty i inne rekwizyty. Tylko spójrz, jak możesz zarabiać z powietrza.

Marketingowe sztuczki, na które wszyscy się zakochują

Debel

Debel

Wiemy, jak wyglądają produkty, których używamy cały czas. Zabieramy znajome opakowania z półki i nawet nie podejrzewamy, że pozory mylą.

Marketingowe sztuczki, na które wszyscy się zakochują

„Zakos” pod szyldem znanego producenta to jeden z najpopularniejszych trików dla początkujących traderów.

Marketingowe sztuczki, na które wszyscy się zakochują

Super rabaty

Super rabaty

To magiczne słowo natychmiast sprawia, że ​​produkt jest pożądany. Ale często nie ma korzyści z zakupu.

Marketingowe sztuczki, na które wszyscy się zakochują

Marketingowe sztuczki, na które wszyscy się zakochują

Opinie

Opinie

„Szampon nr 1”, „Najlepszy samochód”, „Najpopularniejszy magazyn” i inne podobne epitety na etykietach są zawsze prawdziwe. Tyle, że nikt nie zwraca uwagi na małą gwiazdkę w rogu i dopisek „według wyników ankiety przeprowadzonej przez firmę”. W rzeczywistości zdanie to należy czytać tak: „zebraliśmy 10 osób i zapłaciliśmy im, aby jednogłośnie uznali nasz produkt za najlepszy”. Lub „pierwsza pasta do zębów zatwierdzona przez pierwszą radę dentystów zebraną specjalnie w celu zatwierdzenia pasty do zębów”.

Nieistniejące innowacje

Nieistniejące innowacje

Słowa „rewolucyjny”, „nowy”, „pierwszy”, „tylko” i tym podobne powinny zapewnić, że wszystkie inne produkty są przestarzałymi śmieciami. Oto świeży przykład ze świata gadżetów.
W czasach, gdy wszystkich mierzy się wielkością ekranu i liczbą rdzeni procesora w smartfonie, najbardziej zaawansowana technologia jest prestiżowa. Wszyscy rozumieją, że 4 rdzenie są chłodniejsze niż 2, a 8 rdzeni jest chłodniejszych niż 4. Ale jeśli nie możesz stworzyć innowacji, możesz uciec się do zwykłej matematyki i zrobić smartfona „ośmiordzeniowego”, który, mówiąc po prostu , to zestaw dwóch czterordzeniowych. Tak było w przypadku Samsunga Galaxy S4, który został zaprezentowany w 2013 roku.

READ
9 rzeczy, które robimy źle podczas rutynowej pielęgnacji skóry

Marketingowe sztuczki, na które wszyscy się zakochują

Marketingowe sztuczki, na które wszyscy się zakochują

Prawdziwy ośmiordzeniowy smartfon pojawił się w Rosji dopiero niedawno. Stali się Highscreen Thor, działającym na najnowszym chipsecie MediaTek MT6592. Wszystkie 8 rdzeni procesora 1,7 GHz pracuje jednocześnie. Bonusy są również dołączone do smartfona „dual-sim” z 5-calowym ekranem, który przy takiej charakterystyce kosztuje tylko 13 490 rubli. To dwa wymienne panele tylne – czarno-biały, plus 128 GB przestrzeni „w chmurze” na usługę 4sync. Highscreen Thor stał się pierwszym „budżetowym flagowcem” 2014 roku, czyli urządzeniem z odpowiednią ceną i naprawdę topowymi funkcjami. Jeśli jakikolwiek produkt znanej marki o podobnym zestawie cech (ekran Full HD, aparat 13 MP, 2 GB pamięci RAM i procesor o porównywalnej mocy) kosztuje co najmniej 25-30 tysięcy rubli, to Highscreen Thor będzie kosztować mniej niż 14 tysiąc.

Marketingowe sztuczki, na które wszyscy się zakochują

Kolejna pseudoinnowacja należy do YotaPhone. Ten smartfon jest pozycjonowany jako pierwszy rosyjski, a poza tym wyjątkowy. Główną cechą urządzenia są dwa ekrany, z których jeden działa na „atramencie elektronicznym”.

Marketingowe sztuczki, na które wszyscy się zakochują

Jedyny w swoim rodzaju YotaPhone został zaprezentowany w 2013 roku, a rok wcześniej tajwańska firma E Ink Corporation pokazała prototypowy smartfon z dwoma ekranami na wystawie IFA w Berlinie. A tu przypadek – jeden z wyświetlaczy działał też na „atramencie elektronicznym”!

Marketingowe sztuczki, na które wszyscy się zakochują

Inny przykład: trampki, które nosisz i chudniesz. Czy to nie wynalazek XXI wieku! Modele z „cudowną podeszwą”, która pompuje nogi, pojawiły się niemal jednocześnie w liniach obuwia marek New Balance, Reebok i Sketchers.

Mit został zniszczony, gdy jeden z kupujących udowodnił w sądzie, że takie trampki nie działają. New Balance zapłaciło 2 miliony dolarów za pseudoinnowacje, podczas gdy Reebok i Sketchers zbankrutowali o 40 milionów dolarów.
Ale historie ujawnienia są rzadkością w świecie marketingu. Nie daj się nabrać na piękne hasła, myśl głową!

Rating
( No ratings yet )
Like this post? Please share to your friends:
Trendy w modzie
Leave a Reply

;-) :| :x :twisted: :smile: :shock: :sad: :roll: :razz: :oops: :o :mrgreen: :lol: :idea: :grin: :evil: :cry: :cool: :arrow: :???: :?: :!: