W naturze istnieje dość duża grupa naturalnych antybiotyków, które nie tylko wzmacniają układ odpornościowy i pomagają leczyć infekcje bakteryjne, ale robią to bez narażania naszego zdrowia.
Nadużywanie różnego rodzaju syntetycznych antybiotyków oferowanych przez przemysł farmaceutyczny spowodowało, że bakterie i wirusy stają się coraz bardziej odporne na chemikalia stosowane przeciwko nim.
Większość z nas jest przyzwyczajona do korzystania z nich niemal we wszystkich przypadkach, niezależnie od skali problemu. Jednak syntetyczne antybiotyki zabijają dobre bakterie, prowadząc do znacznego zmniejszenia odporności na wszelkiego rodzaju infekcje i choroby.
Jakie antybiotyki można zastąpić?
czosnek
Lider wśród leków naturalnych, przed erą antybiotyków, powszechnie stosowanych w profilaktyce i leczeniu groźnych chorób (np. grypy). Badania pokazują, że działa silniej niż penicylina. Czosnek zwalcza zarazki i mobilizuje białe krwinki do ochrony organizmu przed bakteriami i wirusami. Za aktywność tę odpowiada allicyna, która niszczy m.in. paciorkowce, gronkowce i bakterie E. coli.
Czosnek jest zalecany w leczeniu zapalenia zatok, bólu gardła, grypy i zaburzeń jelitowych. Aby w pełni wykorzystać jego prozdrowotne właściwości, spożywaj codziennie 2-3 ząbki surowego, posiekanego czosnku.
Cebula
Cebula, podobnie jak czosnek, zawiera allicynę, a także fitoncydy, substancje aktywowane podczas krojenia lub siekania warzyw. Cebula jest skuteczna w zwalczaniu chorób układu pokarmowego i płuc. Nie tylko zapobiega rozwojowi drobnoustrojów chorobotwórczych, ale także pomaga usuwać śluz z dróg oddechowych.
W przypadku wystąpienia objawów chorobowych przygotować się syrop cebulowy: cebulę pokroić w plasterki, dodać miód i ewentualnie sok z cytryny, następnie odstawić w ciepłe miejsce na jeden dzień i przecedzić.
oregano
Badania przeprowadzone przez naukowców wykazały, że olejek z oregano można porównać z antybiotykami aptecznymi pod względem skuteczności. Wszystko dzięki substancjom zwanym karwakrolem i tymolem, które mają właściwości przeciwgrzybicze, przeciwbakteryjne i przeciwpasożytnicze.
W przypadku stosowania olejku nie należy przekraczać dopuszczalnej dziennej porcji do spożycia czyli około 10 kropli. Ponieważ olejek z oregano sterylizuje jelita (a więc działa jako antybiotyk), warto przyjmować go z probiotykami.
żurawina
Skuteczny w leczeniu infekcji dróg moczowych, najczęściej wywoływanych przez bakterie E. coli. Żurawina wypłukuje bakterie z dróg moczowych, przyspieszając proces gojenia, a także zapobiegając nawrotom infekcji. Jego siła tkwi w bogactwie proantocyjanidyny i kwasu irowego.
Warto też wiedzieć, że zawarte w niej fruktoza i procyjanidyny zapobiegają przyklejaniu się bakterii do komórek, dlatego żurawina chroni przed próchnicą i chorobami dziąseł. Do walki z E. coli zaleca się picie soku żurawinowego i spożywanie świeżych owoców. Nie ma ustalonej jednorazowej i dziennej dawki stosowania żurawiny.
zasklep
Propolis służy pszczołom do wzmocnienia ula, uszczelnienia gniazda i zapewnienia ochrony przed zarazkami. W swoim składzie zawiera około 300 składników leczniczych. Propolis posiada silne właściwości antybakteryjne o szerokim spektrum działania. Pomaga w leczeniu infekcji, zapalenia dziąseł i przyzębia. Może być również stosowany w leczeniu egzemy, czyraków i zaburzeń żołądkowo-jelitowych. Idealny do wzmocnienia odporności.
bazylia
Olejek bazyliowy ma działanie przeciwzapalne, przeciwbakteryjne, a także eliminuje pasożyty.
Napar z tej rośliny likwiduje wzdęcia i ból gardła. Przeciwwskazania – ciąża i karmienie piersią.
imbir
Świetnie sprawdza się w leczeniu infekcji bakteryjnych przewodu pokarmowego. Badania pokazują, że jest w stanie zwalczać salmonellę, listerię czy inne popularne bakterie odpowiedzialne za zatrucia pokarmowe, żołądkowo-jelitowe lub jelitowe. Nie bez powodu dodaje się go do sushi i owoców morza. Ale działa również dobrze na przeziębienia, migreny i bóle menstruacyjne.
kurkuma
Kurkuma zawiera kurkuminę, która jest jednym z najsilniejszych antyoksydantów o silnym działaniu przeciwzapalnym, przeciwwirusowym, przeciwbakteryjnym, oczyszczającym i przeciwnowotworowym. Badania potwierdzają, że kurkumina hamuje proces zapalny w takim samym stopniu jak popularny Nurofen.
Dodaj przyprawy do koktajli, soków i potraw. Pamiętaj, że stosując kurkumę razem z czarnym pieprzem znacznie zwiększysz wchłanianie kurkuminy.
Eucalyptus
Olejek eukaliptusowy, jeśli chodzi o naturalne antybiotyki, jest jednym z najsilniejszych naturalnych składników zwalczających infekcje dróg oddechowych. Olejek ten zawiera cineol, składnik o szerokim spektrum działania antybiotycznego i przeciwwirusowego.
Idealnie nadaje się do zwalczania bakterii odpowiedzialnych za ubytki i zapalenie dziąseł. Wykazuje również silne działanie przeciwbólowe oraz wzmacnia układ odpornościowy.
chrzan
Świeży korzeń chrzanu ma właściwości przeciwbakteryjne, przeciwwirusowe, grzybobójcze i wykrztuśne. Właściwości te zawdzięczamy takim substancjom jak fitoncydy, lizozym i alkohol fenyloetylowy. Sprawdza się szczególnie w leczeniu zapalenia zatok i raka. Dodatkowo wzmacnia odporność organizmu, niszczy wolne rodniki i pomaga w leczeniu nieżytu nosa i zatok oraz wspomaga leczenie anemii.
ekstrakt z pestek grejpfruta
Jest bogatym źródłem przeciwutleniaczy, witaminy C i wielu innych substancji, które pomagają w leczeniu chorób przewodu pokarmowego, płuc, jamy ustnej i skóry, a także podnoszą odporność całego organizmu.
Naukowcy udowodnili, że ekstrakt z pestek grejpfruta jest skuteczny przeciwko 800 różnym szczepom wirusów i bakterii.
Korzeń lukrecji
Korzeń lukrecji to kolejna roślina, która uzupełnia listę naturalnych antybiotyków. Przydaje się w walce z różnego rodzaju infekcjami w jamie ustnej. Ekstrakt z korzenia lukrecji pomaga w utrzymaniu zębów i dziąseł w dobrej kondycji.
Jest to również silny produkt przeciwwirusowy, który skutecznie zwalcza opryszczkę, HIV i zapalenie wątroby. Korzeń lukrecji to roślina bardzo powszechnie stosowana w medycynie chińskiej. Znalazł swoje zastosowanie w leczeniu wrzodów żołądka ze względu na zdolność do radzenia sobie z Helicobacter pylori.
Jednak korzenia lukrecji nie należy stosować w nadmiarze ani przez długi czas. Może powodować ból głowy, zmęczenie i wysokie ciśnienie krwi. Bądź zdrów!